Przestępstwo znęcania się – art. 207 k.k.

Art. 207 § 1. Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 1a. Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą nieporadną ze względu na jej wiek, stan psychiczny lub fizyczny,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 2. Jeżeli czyn określony w § 1 lub 1a połączony jest ze stosowaniem szczególnego okrucieństwa, sprawca
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§ 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1–2 jest targnięcie się pokrzywdzonego na własne życie, sprawca
podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

Pojęcie „znęcania się”, o którym mowa w art. 207 k.k. zostało zdefiniowane w orzecznictwie sądów. Od wielu lat przyjmuje się, że „znęcanie się” oznacza „działanie albo zaniechanie polegające na umyślnym zadawaniu bólu fizycznego lub dotkliwych cierpień moralnych, powtarzającym się albo jednorazowym, lecz intensywnym i rozciągniętym w czasie” (tak np. SA we Wrocławiu, wyr. z 08.03.2012 r., sygn. II AKa 388/11). Działanie (lub zaniechanie) sprawcy znęcania musi mieć charakter umyślny, jednak przy odpowiedzialności za to przestępstwo możliwe są obie postacie umyślności, tzn. przestępstwo może być popełnione zarówno w zamiarze bezpośrednim, jak i ewentualnym. W przypadku aktów fizycznego znęcania czynność sprawcza może polegać np. na biciu, wykręcaniu rąk, szarpaniu i innym naruszaniu nietykalności, na bezprawnym pozbawianiu lub ograniczaniu wolności. Znęcanie psychiczne polega m.in. na groźbach bezprawnych, poniżaniu, wyszydzaniu, ubliżaniu i innych formach znieważania. Poszczególne zachowania sprawcy składające się na przestępstwo znęcania mogą wypełniać również znamiona innych przepisów Kodeksu karnego. Jeśli zachowania te charakteryzują się pewną intensywnością, systematycznością i natężeniem złej woli, przybierają postać przestępstwa znęcania się, o którym mowa w art. 207 k.k. W orzecznictwie wskazuje się, że „(…) rozgraniczyć należy zachowania, które mieścić mogą w sobie elementy czynu ściganego z oskarżenia prywatnego, od zachowań, które w odpowiednim zakresie czasowym wyróżniają się pewną systematycznością i napięciem złej woli w podejmowaniu różnego rodzaju zachowań i które w sumie mogą stanowić przestępstwo znęcania (art. 207 § 1 k.k.). Jeżeli natomiast wzajemne zachowania na skutek rozkładu pożycia małżeńskiego polegają na wzajemnym naruszeniu nietykalności i wzajemnym znieważaniu oraz na podejmowaniu czynności, które można określić mianem złośliwego dokuczania – to brak jest podstaw do przypisywania tylko jednej stronie zamiaru znęcania się (…)” (wyr. SA w Gdańsku z 23.01.2013 r., sygn. II AKa 468/12). Podstawowym przedmiotem ochrony przepisu karnego art. 207 k.k. jest rodzina i jej prawidłowe funkcjonowanie, opieka, dobro osób małoletnich lub nieporadnych ze względu na swój stan psychiczny lub fizyczny. Dodatkowym przedmiotem ochrony art. 207 k.k., w zależności od sposobu czynności sprawczych znęcania, mogą być również takie dobra, jak zdrowie i życie człowieka, nietykalność cielesna, poczucie bezpieczeństwa, cześć, godność osobista.

Oprócz podstawowego typu przestępstwa znęcania się wymienionego w art. 207 § 1 k.k., przepis zawiera typy kwalifikowane z uwagi na: nieporadność, wiek, stan psychiczny lub fizyczny ofiary (art. 207 § 1a k.k.), stosowanie szczególnego okrucieństwa (art. 207 § 2 k.k.), skutku w postaci targnięcia się pokrzywdzonego na swoje życie (art. 207 § 3 k.k.). Przepisy te przewidują zaostrzoną odpowiedzialność karną sprawcy przestępstwa znęcania się.

Odnośnie zawartego w art. 207 § 2 k.k. znamienia „szczególnego okrucieństwa”, które ma najbardziej ocenny charakter, w orzecznictwie wyrażany jest pogląd, zgodnie z którym „(…) „szczególne okrucieństwo” winno być odnoszone do zachowania wyjątkowo drastycznego i odrażającego, przy czym znamieniem kwalifikującym jest nie samo „okrucieństwo” (zwykłe okrucieństwo), lecz okrucieństwo „szczególne”, które jest określeniem stopniowalnym tego znamienia.” (Sąd Apelacyjny w Warszawie, wyr. z dnia 08.07.2021 r., sygn. akt II AKa 313/20). Szczególne okrucieństwo może wyrażać się np. w zadawaniu pokrzywdzonemu szczególnie poważnych cierpień, poprzez długotrwałe intensywne znęcanie się lub powodowanie uszkodzeń ciała czy posługiwanie się przez sprawcę narzędziem niebezpiecznym dla życia i zdrowia, stosowaniu przemocy znacznie intensywniejszej od stawianego oporu (zob. wyr. Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 06.06.2012 r., sygn. akt II AKa 120/12).

Karalność za przestępstwo znęcania się, przewidziana w art. 207 k.k., jest ważnym instrumentem ochrony ofiar różnego rodzaju przemocy, do której dochodzi w rodzinie i w tzw. „czterech ścianach”. Przepis ten bywa jednak nadużywany przez osoby najbliższe pozostające ze sobą w konflikcie, na przykład na tle rozwodowym. Bezpodstawne oskarżenie współmałżonka o przestępstwo znęcania się staje się niejednokrotnie środkiem „wzmacniającym” żądanie uznania winy w postępowaniu o rozwód lub środkiem do uzyskania wymiernych korzyści alimentacyjnych lub innych korzyści majątkowych w późniejszym postępowaniu o podział majątku wspólnego.

Sprawy o znęcanie się należą do najbardziej żmudnych, czasochłonnych i długotrwałych postępowań karnych. Świadkami w tego typu sprawach bywają nie tylko członkowie bliższej i dalszej rodziny stron, ale często stają się nimi również znajomi i sąsiedzi. W wielu sprawach konieczne jest powoływanie biegłych różnych specjalności, np. z zakresu medycyny czy psychologii. Rozstrzygnięciu podlegają kwestie prawne dotyczące znamion przestępstwa, umyślności, stosunku zależności, przewagi i wzajemności w zachowaniach stron. W związku z tym, ustalenia faktyczne mogą dotyczyć szerszego kontekstu relacji między stronami, a nie tylko pojedynczych zdarzeń. Wielość zagadnień prawnych oraz skomplikowany proces dochodzenia do prawdy materialnej, powodują, że skorzystanie przez oskarżonego z pomocy obrońcy może mieć w sprawach o znęcanie się kluczowe znaczenie dla prawidłowej realizacji prawa do obrony.

adwokat Marek Dulniak

Warszawa, 5 marca 2018 r.

Zobacz również: